Wprawdzie według danych technicznych ten model ma 194 KM, subiektywnie odnosi się jednak wrażenie, że jest ich znacznie więcej. Doładowanie w całym zakresie prędkości obrotowych dostarcza odpowiednią dawkę mocy, a to sprawia, że samochód w każdych warunkach świetnie przyspiesza.
W końcu nie bez przyczyny na początku lat 90. zeszłego stulecia elastyczność tej jednostki porównywano z osiągami silników Ferrari. Aczkolwiek ta duża limuzyna Saaba pod żadnym pozorem nie może być uznana za sportowy samochód.
Dla niektórych model 9000 nie był do końca prawdziwym Saabem, ponieważ podczas jego projektowania wykorzystano częściowo podzespoły Fiata i Lancii. W efekcie na status kultowego Saaba bardziej zapracował mniejszy model 900. Jednak jakość modelu 9000 nie umniejsza temu autu, ponieważ producent z Trollhättan w każdej sytuacji trzymał wysokie standardy. W przypadku silników było podobnie.
Dziś, kiedy auto stało się już youngtimerem, ze względu na to, co oferuje, jest warte znacznie więcej niż jego śmiesznie niska cena. Z tego powodu (oraz z racji praktycznej dużej klapy kufra) to chyba najsensowniejszy klasyk wśród modeli z silnikiem o mocy około 200 KM.