XI zlot Klubu Zabytkowych Mercedesów tym razem odbył się w Szczecinie. Impreza zbiegła się z Dniami Morza, dzięki czemu wielotysięczna publiczność mogła podziwiać nie tylko zabytkowe auta z gwiazdą na masce, lecz także najpiękniejsze żaglowce świata ze słynnym Kruzenszternem (największy żaglowiec świata) włącznie.Na zlot dotarło 65 zabytkowych Mercedesów, w większości z Polski, były także auta z Niemiec, Szwecji, USA.Najstarszym Mercedesem na zlocie był Posen 10/20 HP z 1912 roku! Staruszek w wyjątkowo dobrej formie obchodził swoje stulecie. Wielkie zainteresowanie wzbudzał czerwony kabriolet z 1935 roku - model 290 roadster. Auto wygląda tak, jakby wczoraj wyjechało z fabryki.Z przedwojennych modeli pojawiły się także: jedyny jeżdżący model 200 roadster z 1936 roku, dwa Mercedesy 170 V kabrio, dwa modele 230 z 1937 roku – jeden kabrio, drugi z nadwoziem zamkniętym.Licznie reprezentowane były modele powojenne. Nie zabrakło takich perełek jak model 220 kabrio B z 1952 roku, poza tym pojawiło się kilka „Pontonów" kabrio z lat 50. XX wieku, a także kilka sportowych modeli 190 SL. Były oczywiście dostojne Adenauery (lata 50.), Pagody (lata 60.), W 111 w wersji sedan, coupe i kabrio. Licznie reprezentowane były też popularne modele W107 w wersjach coupe i kabrio. Najmłodsze auta na zlocie pochodziły z lat 80. XX wieku.
tekst i foto: Roman Dębecki