„To jedna z najbardziej wzruszających chwil w całej naszej działalności dokumentowania historii Audi AG – w ten sposób dopisujemy kolejny rozdział naszej historii“ – powiedział Thomas Frank, kierownik Audi Tradition.
Historia „srebrnych strzał" (niem. „Silberpfeile“) rozpoczęła się w latach trzydziestych XX wieku. Wyścigowe pojazdy nowego typu produkcji Auto Union i Mercedes-Benz zadebiutowały w międzynarodowym motorsporcie w 1934 roku i w błyskawicznym tempie zaczęły odnosić sukcesy.Aż do wybuchu II wojny światowej bolidy z Zwickau i Stuttgartu dzieliły między sobą zwycięstwa w europejskich Grand Prix.
Mercedes umieszczał dwunasto- i szesnastocylindrowe jednostki napędowe z przodu, podczas gdy Auto Union zdecydowało się na montowanie silników w z tyłu za kierowcą (do dziś to rozwiązanie jest praktykowane w Formule 1). Wyścigowe bolidy z lat trzydziestych potrafiły rozpędzić się do prędkości znacznie przekraczających 300 km/h.
Era super sprężarek skończyła się wraz z wybuchem wojny. Po przegranej Niemiec Mercedes-Benz zdołał uratować wszystkie egzemplarze swoich „srebrnych strzał”. Tyle szczęścia nie miał Auto Union. Firma zajęta przez armię radziecką została rozwiązana, a samochody wywieziono do ZSRR.
Gdy już wszystkie egzemplarze dawno spisano na straty, w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku pojawiły się pogłoski o zachowanych częściach dwóch pojazdów. Na poszukiwania wyruszył amerykański kolekcjoner Paul Krassik, który przed wybuchem wojny na własne oczy widział ostatni wyścig z udziałem „srebrnych strzał” w Belgradzie.
Po szczęśliwym przetransportowaniu podwozi, silników osi i przekładni do Europy Zachodniej, w 1991 roku przy współpracy Audi Tradition zaczęto odbudowę pojazdów. Zajęła się tym angielska firma Rod Jolley Coachbuilding, która musiała wykonać zupełnie nowe karoserie. W 1993 roku drugie życie rozpoczął egzemplarz typu D z 1939 roku z pojedynczą sprężarką. Rok później ukończono rekonstrukcję pojazdu z podwójną sprężarką z 1939 roku, który teraz Audi odkupiło od prywatnego kolekcjonera, który wcześniej nabył je od Krassika.
Zanim Auto Union Silberpfeile Typ D trafi na stałe do muzeum w Ingolstadt, samochód w dniach 14-16 września pojawi się na Goodwood Revival w towarzystwie drugiego, zrekonstruowanego egzemplarza. Będzie to już drugie spotkanie obu pojazdów od 1939 roku. Ostatnia prezentacja miała miejsce w 1994 roku na torze Nurburgring.