Syrena była nie tylko ostatnim, ale właściwie jedynym polskim samochodem wytwarzanym seryjnie. Jeśli skreślimy konstrukcje licencyjne czy jednostkowo wytwarzane marki, to okaże się, że tylko poczciwą „skarpetę” opracowano i budowano w Polsce. Nie był to projekt wyprzedzający epokę, ale przez wiele lat mógł uchodzić za sprawne auto rodzinne. Coraz częściej na Syrenę zwracają uwagę kolekcjonerzy.
Ekspozycja w Muzeum Techniki i Przemysłu NOT w warszawskim Pałacu Kultury i Nauki nawiązuje ściśle do historii polskiej motoryzacji prezentując zbiory, które specjalnie na tę okazję zostały udostępnione przez ich właścicieli. Wystawa przedstawia dzieje samochodu Syrena uwzględniając najważniejsze wersje.
Jej historia zaczęła się ponad pół wieku temu, kiedy to w maju 1953 roku podjęto decyzje o rozpoczęciu prac projektowych. W dniu 20 marca 1957 r. zaczęła się produkcja seryjna samochodu, która trwała nieprzerwanie do czerwca 1983 roku. Przez ten czas powstało wiele odmian konstrukcyjnych. Nie wszystkie ujrzały światło dzienne. Inne z kolei tak dobrze przypominają dawne czasy.